Bauform 251 w Bielsku - Białej
Bauform 251 w Bielsku - Białej
Schron nadal stoi (wiadomość sprzed 40 minut), fotki jutro po południu
Polka na erkaem i granaty... Orkiestra tusz!
Juz nie moge sie doczekać. Czy wiadomo juz co sie stanie z "bunkrem", autostrady nie przesuną!
Człowiek zniesie wszystko prócz jajka.
.............................................................
www.rawelin.org
www.facebook.com/dariusz.krzysztalowski/
.............................................................
www.rawelin.org
www.facebook.com/dariusz.krzysztalowski/
Czy przesuną - nie wiem, nie było na budowie nikogo kompetentnego, by zagadnąć o tą kwestię. Z "wizji lokalnej" wynika, ze schron stoi dokładnie na środku przyszłego pasa ruchu z północy miasta do ul. Krakowskiej i dalej na Żywiec bodajże, a skarpa, na jakiej obecnie się znajduje ma zostać zniwelowana o jakieś 15 metrów (tak na moje oko). Nie cyknąłem niestety fotki, jak usytuowanie obiektu wygląda z dalszej perspektywy prowadzonych prac ziemnych. Rozmach i ruch na budowie - na nieszczęście dla schronu - nietypowy dla tej części Europy...
- Załączniki
-
- 13.jpg (91.31 KiB) Przejrzano 21307 razy
-
- 12.jpg (96.97 KiB) Przejrzano 21307 razy
-
- 11.jpg (97.12 KiB) Przejrzano 21307 razy
-
- 10.jpg (95.23 KiB) Przejrzano 21307 razy
-
- 9.jpg (94.65 KiB) Przejrzano 21307 razy
-
- 8.jpg (88.13 KiB) Przejrzano 21307 razy
-
- 7.jpg (81.05 KiB) Przejrzano 21307 razy
-
- 6.jpg (86.17 KiB) Przejrzano 21307 razy
-
- 5.jpg (89.29 KiB) Przejrzano 21307 razy
-
- 4.jpg (81.4 KiB) Przejrzano 21307 razy
-
- 3.jpg (93.91 KiB) Przejrzano 21307 razy
-
- 2.jpg (98.72 KiB) Przejrzano 21307 razy
-
- 1.jpg (94.38 KiB) Przejrzano 21307 razy
Polka na erkaem i granaty... Orkiestra tusz!
Ładne zdjecia Lipton - dzięki. Kawał cięzkiego szpeja, dla dopełnienia trochę danych technicznych
- Załączniki
-
- 251-2.jpg (45.02 KiB) Przejrzano 21301 razy
-
- 251-1.jpg (69.32 KiB) Przejrzano 21301 razy
Człowiek zniesie wszystko prócz jajka.
.............................................................
www.rawelin.org
www.facebook.com/dariusz.krzysztalowski/
.............................................................
www.rawelin.org
www.facebook.com/dariusz.krzysztalowski/
-
- Aktywny użytkownik
- Posty: 492
- Rejestracja: 2008-12-26, 22:34
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Ale, ale moze wykorzystać doswiadczenia z ringstandem w Warszawie
Art. z 2004 roku:
Operator dźwigu Marian Kiełbasa postawił wczoraj w Muzeum 60-letni schron
Ważący ok. 60 ton schron obronny Ringstand 58c zbudowany przez Niemców po upadku Powstania odkopali robotnicy na placu budowy biurowca u zbiegu Kruczej, Pięknej i Mokotowskiej - pisaliśmy o tym tydzień temu. Miał zostać zniszczony, ale Muzeum Powstania zgodziło się wziąć go do siebie. Schron pocięto na kawałki i ciężarówką przewieziono na ul. Przyokopową. Tu zajął się nim Marian Kiełbasa. Takie wyzwanie to dla niego nie pierwszyzna. - Na tym sprzęcie pracuję sześć lat. Nie takie rzeczy się przenosiło - uśmiecha się. Najczęściej składa lub rozkłada dźwigi na budowach. Ale uczestniczył też w montowaniu papieskiego ołtarza na pl. Piłsudskiego. Jego dźwig (produkcja - Stalowa Wola) może unieść do 35 ton. - Kiedyś w hucie Lucchini podnosiłem maszynę, która ważyła 30 ton, albo i lepiej. A tutaj największy kawałek schronu ma ze 20 ton - wskazał wiszący jeszcze na linach żelbetowy element.
Przy takich ciężarach żuraw może się jednak wywrócić. - Pamięta pan jak się dźwig zwalił w Alejach Jerozolimskich? Połamał sobie wysięgnik. Mój - odpukać - nie miał dotychczas wywrotki - powiedział nam Marian Kiełbasa.
Na razie schron złożony został na placu przy muzeum, od strony ulicy Grzybowskiej. Czy w tym miejscu pozostanie, jeszcze nie wiadomo. Są plany ponownego wkopania go w ziemię.
i...
Schron trafi do muzeum
Schron bojowy z ulicy Mokotowskiej będzie uratowany! Niezwykłą pamiątkę z końca wojny przejmie Muzeum Powstania Warszawskiego
Tak dużego eksponatu nikt się w muzeum nie spodziewał. O niemieckim schronie Ringstand 58c - zbudowanym zaraz po zakończeniu Powstania Warszawskiego - pisaliśmy w sobotnio-niedzielnej \"Gazecie\". Odkopali go robotnicy na placu budowy biurowca Zaułek Piękna u zbiegu Kruczej, Pięknej i Mokotowskiej. żelbetowa bryła miała być zniszczona, bo przeszkadza w prowadzeniu robót, lecz w jej obronie stanął Stefan Fuglewicz z Towarzystwa Przyjaciół Fortyfikacji. Zaproponował przeniesienie schronu do któregoś z muzeów i udostępnienie zwiedzającym jako atrakcji.
Wczoraj z kierownikiem budowy porozumiała się dyrekcja Muzeum Powstania Warszawskiego.
- Zabieramy schron do siebie. Trzeba go uratować, to ciekawy obiekt. Takich pamiątek jest coraz mniej - powiedział dyrektor muzeum Jan Ołdakowski.
Tylko jak przetransportować bryłę, która waży ok. 60 ton? Kierownik budowy biurowca Witold Woźniak obiecał pomóc.
- Potniemy ją na cztery części specjalną piłą linową i w kawałkach przewieziemy do Muzeum Powstania - zapowiedział. - Odetniemy górną płytę, następnie dolną płytę, a ściany podzielimy pionowo na pół. Zajmie nam to dwa dni. W tym tygodniu schron powinien stąd zniknąć. Potem złoży się go jak z klocków.
Cięcie i transport schronu bierze na siebie firma budująca biurowiec - Ghelamco Poland - rozładunkiem i złożeniem obiektu w nowym miejscu zajmie się firma PBM Południe, która adaptuje budynki dawnej elektrowni tramwajowej przy ul. Przyokopowej na powstańcze muzeum.
- Przywiezione części położymy na razie na placu przy muzeum od strony ul. Grzybowskiej. Potem zdecydujemy, gdzie ustawić ten obiekt na stałe - zapowiedziała Joanna Bojarska, konsultant Muzeum Powstania Warszawskiego.
Art. z 2004 roku:
Operator dźwigu Marian Kiełbasa postawił wczoraj w Muzeum 60-letni schron
Ważący ok. 60 ton schron obronny Ringstand 58c zbudowany przez Niemców po upadku Powstania odkopali robotnicy na placu budowy biurowca u zbiegu Kruczej, Pięknej i Mokotowskiej - pisaliśmy o tym tydzień temu. Miał zostać zniszczony, ale Muzeum Powstania zgodziło się wziąć go do siebie. Schron pocięto na kawałki i ciężarówką przewieziono na ul. Przyokopową. Tu zajął się nim Marian Kiełbasa. Takie wyzwanie to dla niego nie pierwszyzna. - Na tym sprzęcie pracuję sześć lat. Nie takie rzeczy się przenosiło - uśmiecha się. Najczęściej składa lub rozkłada dźwigi na budowach. Ale uczestniczył też w montowaniu papieskiego ołtarza na pl. Piłsudskiego. Jego dźwig (produkcja - Stalowa Wola) może unieść do 35 ton. - Kiedyś w hucie Lucchini podnosiłem maszynę, która ważyła 30 ton, albo i lepiej. A tutaj największy kawałek schronu ma ze 20 ton - wskazał wiszący jeszcze na linach żelbetowy element.
Przy takich ciężarach żuraw może się jednak wywrócić. - Pamięta pan jak się dźwig zwalił w Alejach Jerozolimskich? Połamał sobie wysięgnik. Mój - odpukać - nie miał dotychczas wywrotki - powiedział nam Marian Kiełbasa.
Na razie schron złożony został na placu przy muzeum, od strony ulicy Grzybowskiej. Czy w tym miejscu pozostanie, jeszcze nie wiadomo. Są plany ponownego wkopania go w ziemię.
i...
Schron trafi do muzeum
Schron bojowy z ulicy Mokotowskiej będzie uratowany! Niezwykłą pamiątkę z końca wojny przejmie Muzeum Powstania Warszawskiego
Tak dużego eksponatu nikt się w muzeum nie spodziewał. O niemieckim schronie Ringstand 58c - zbudowanym zaraz po zakończeniu Powstania Warszawskiego - pisaliśmy w sobotnio-niedzielnej \"Gazecie\". Odkopali go robotnicy na placu budowy biurowca Zaułek Piękna u zbiegu Kruczej, Pięknej i Mokotowskiej. żelbetowa bryła miała być zniszczona, bo przeszkadza w prowadzeniu robót, lecz w jej obronie stanął Stefan Fuglewicz z Towarzystwa Przyjaciół Fortyfikacji. Zaproponował przeniesienie schronu do któregoś z muzeów i udostępnienie zwiedzającym jako atrakcji.
Wczoraj z kierownikiem budowy porozumiała się dyrekcja Muzeum Powstania Warszawskiego.
- Zabieramy schron do siebie. Trzeba go uratować, to ciekawy obiekt. Takich pamiątek jest coraz mniej - powiedział dyrektor muzeum Jan Ołdakowski.
Tylko jak przetransportować bryłę, która waży ok. 60 ton? Kierownik budowy biurowca Witold Woźniak obiecał pomóc.
- Potniemy ją na cztery części specjalną piłą linową i w kawałkach przewieziemy do Muzeum Powstania - zapowiedział. - Odetniemy górną płytę, następnie dolną płytę, a ściany podzielimy pionowo na pół. Zajmie nam to dwa dni. W tym tygodniu schron powinien stąd zniknąć. Potem złoży się go jak z klocków.
Cięcie i transport schronu bierze na siebie firma budująca biurowiec - Ghelamco Poland - rozładunkiem i złożeniem obiektu w nowym miejscu zajmie się firma PBM Południe, która adaptuje budynki dawnej elektrowni tramwajowej przy ul. Przyokopowej na powstańcze muzeum.
- Przywiezione części położymy na razie na placu przy muzeum od strony ul. Grzybowskiej. Potem zdecydujemy, gdzie ustawić ten obiekt na stałe - zapowiedziała Joanna Bojarska, konsultant Muzeum Powstania Warszawskiego.
Człowiek zniesie wszystko prócz jajka.
.............................................................
www.rawelin.org
www.facebook.com/dariusz.krzysztalowski/
.............................................................
www.rawelin.org
www.facebook.com/dariusz.krzysztalowski/
Jak donosi internetowe wydanie GW - schron ma zostać przesunięty, czyli prawdopodobnie nie zostanie pocięty na kawałki i przeniesiony w inne miejsce. Ciekawe, jak to zrobią, może we wtorek to sprawdzę na miejscu. Link do artykułu:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... sowej.html
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... sowej.html
Polka na erkaem i granaty... Orkiestra tusz!
Ten widok (piekny) wszystko wyjasnia Stoczą go na dół pod estakade - teren państwowy, więc nie bedzie problemu. Bedzie widok jak z polskiego schronu w Cieszynie
Człowiek zniesie wszystko prócz jajka.
.............................................................
www.rawelin.org
www.facebook.com/dariusz.krzysztalowski/
.............................................................
www.rawelin.org
www.facebook.com/dariusz.krzysztalowski/
A tak wyglądał ten potwór:
- Załączniki
-
- 2.jpg (36.38 KiB) Przejrzano 21231 razy
-
- 1.jpg (31.86 KiB) Przejrzano 21231 razy
Człowiek zniesie wszystko prócz jajka.
.............................................................
www.rawelin.org
www.facebook.com/dariusz.krzysztalowski/
.............................................................
www.rawelin.org
www.facebook.com/dariusz.krzysztalowski/