Slawek jest zarejestrowany na forum od 30.01.2011. Dzisiaj pierwszy raz wszedł na forum i był na nim zalogowany przez 8 minut. Wystarczyło tylko kilka minut i już chce sie zapisać do naszego Stowarzyszenia, Przez ten czas zapoznał sie tylko z tym jednym tematem - Chcemy do Rawelinu
jak sama widzisz.
nie zaglądałem tu, bo cie przepadam za forami, szczególnie czytać stare posty, żeby się nie powtórzyć z zadanym już pytaniem. a jeśli chodzi o kwestię wstąpienia w wasze szeregi, pisałem wiadomość na maila którego znalazłem na stronie internetowej, ale pozostał on bez odpowiedzi.
Jako czlonek Stowarzyszenia od okolo roku musze stwierdzic, ze zdecydowana wiekszosc rzeczy dzieje sie na forum wlasnie. Tu planujemy, tu sie klocimy . W realu spotykamy sie stosunkowo rzadko- tylko jak cos trzeba zrobic, ewentualnie w mniejszych grupkach. Wszyscy nad tym ubolewaja ale tak jest... Kazdy pewnie wolalby siedziec na schronach calymi dniami, ale niestety wszyscy maja tez inne obowiazki.
Mam pytanie do kilku osób, które kiedyś wyrażały chęć zapisania się do stowarzyszenia, dostały informację, jak to zrobić a potem... cisza. Co się dzieje? Staram się w miarę krótko i konkretnie napisać jak to wszystko działa, nawet na imprezy zapraszam (przykład-ostatni rajd)... A potem nic. To chcecie czy nie?
Powtórzę pytanie z poprzedniego postu. Co z tymi chęciami? Chce ktoś w końcu czy nie? Mamy nowe władze, zaczął się nowy rok, planów jest sporo. Dla każdego coś miłego Proponuję swoją chęć wyrażać właśnie w tym temacie. Najbliższa okazja do spotkania i załatwienia tzw. formalności (deklaracja członkowska) będzie pewnie w któryś zimowy weekend w Rudawie. Jak się dokopiemy do schronu pod śniegiem