Frankelplatz Breslau
Gagarin, czy Twój pies jada z rodzinką przy stole, nożem i widelcem?
A ja znalazłam niedawno drugą filiżankę Bauscher Weiden, tym razem bez wrocławskiego adresu i obrazka Trafiła mi się w "szpejach" na Wyspie Skarbów - to taki sklep z używanym wyposażeniem mieszkań (porcelana, meble itp.)w byłym Kinie Świt na os. Teatralnym. Cena - 2 złote! Allegro się chowa
A ja znalazłam niedawno drugą filiżankę Bauscher Weiden, tym razem bez wrocławskiego adresu i obrazka Trafiła mi się w "szpejach" na Wyspie Skarbów - to taki sklep z używanym wyposażeniem mieszkań (porcelana, meble itp.)w byłym Kinie Świt na os. Teatralnym. Cena - 2 złote! Allegro się chowa
Dzisiaj odwiedziłem przy okazji lasek z baterią plot który opisywałem już wcześniej TU. Jak się okazało nie tylko ja chciałem wykorzystać wiosenny brak bujnej roślinności, bo cała okolica była pokryta świeżymi dołkami po poszukiwaczach. Już wcześniej gdzieś przeczytałem, że podobno na tym terenie po wojnie zrzucano gruzy wywożone z miasta, więc trochę się rozglądnąłem co tu chłopakom wychodzi z ziemi. I rzeczywiście są cegły i stosunkowo dużo potłuczonej porcelany!! Pierwszy podniesiony kawałek okazał się wyrobem naszego znajomego
- Załączniki
-
- fil02.jpg (33.84 KiB) Przejrzano 19975 razy
-
- fil01.jpg (31.76 KiB) Przejrzano 19974 razy
Ta że Asiu, zapraszam na wykopki do Wrocławia
A tak przy okazji wrocławskich klimatów taki wieszak znalazłem w mieszkaniu które wynajmuję. Nie wiedziałem nawet, że to firma z tradycją.
A tak przy okazji wrocławskich klimatów taki wieszak znalazłem w mieszkaniu które wynajmuję. Nie wiedziałem nawet, że to firma z tradycją.
- Załączniki
-
- fil04.jpg (64.15 KiB) Przejrzano 19968 razy
-
- fil03.jpg (74.91 KiB) Przejrzano 19969 razy
Ostatnio zmieniony 2010-04-12, 22:19 przez Gagarin, łącznie zmieniany 1 raz.
Ładne trafienie Na twoim miejscu poświeciłbym sobotę na grzebanie w ziemi, może znajdziesz talerzyk do kompletu
Człowiek zniesie wszystko prócz jajka.
.............................................................
www.rawelin.org
www.facebook.com/dariusz.krzysztalowski/
.............................................................
www.rawelin.org
www.facebook.com/dariusz.krzysztalowski/
No taki mam zamiar, zwłaszcza że to 5 minut rowerem od mojego domu. Było jeszcze jedno fajne denko ale nie miałem jak zabrać Na pewno tam jeszcze wrócę. Tam można kopać nawet w ciemno bo wszystko leży płytko parę cm pod warstwą ziemi. Na fanty militarne raczej nie ma co liczyć, zwłaszcza że teren jest chyba często odwiedzany przez poszukiwaczy, ale takie ciekawostki mogą się trafić.