Wola Batorska - Cmentarz wojenny nr 324

[Jewkus w Butach]

Wydaje się łatwo dostępny... Miałam kilka podejść do cmentarza. Najpierw od stacji benzynowej, ale wydawało się, że od każdej strony jest tam siatka. Wyjechaliśmy na główną drogę, skręciliśmy w pierwszą przecznicę, dojechaliśmy do ostatniego domu i okazało się, że od tamtej strony cmentarz jest broniony przez jeszcze większą ilość ogrodzeń. Z domu wyszedł człowiek i zapytał, o co chodzi. Kiedy się dowiedział, że chcemy dostać się do cmentarza, chciał mi pożyczyć drabinę, żebym mogła przejść przez kolejne ogrodzenia ;) Powiedział, że wszędzie dookoła cmentarza z tej strony są ogrodzone pastwiska dla owiec. Jego żona stwierdziła, że oni nie są tutejsi, ale żebyśmy wrócili na stację benzynową i tam zapytali Panią Kasię i ona na pewno nam powie, bo to miejscowa.

Na stacji benzynowej, kiedy powiedziałam, że chcę się dostać na cmentarz, jedna z klientek powiedziała, że mnie poprowadzi - okazało się, że trzeba wejść na teren zakładu i tam jest chodnik, który prowadzi na cmentarz. Udało się :)

Wola Batorska - okręg IX Bochnia
Projektował: Franz Stark
Pochowano 13 Austriaków

Wpis do rejestru zabytków:
Wola Batorska gm. Niepołomice – cmentarz z I wojny światowej nr 324, A-735 z 05.03.1999
[A-398/M]

Data wykonania zdjęć: 11 kwietnia 2015

[Darula]

Tablica informacyjna wbita w pole grobowe! Pierwotnie była pewnie w innym miejscu.

[szkieletek]

Zgadza się. Pierwotnie tablica znajdowała się przy furtce.

Osobiście doczytałam sobie o możliwości kulturalnego dostania się na cmentarzyk dopiero po powrocie do domu i na miejscu zafundowałam sobie mały bieg przez płotki.
Elegancko rozwaliłam przy tym spodnie.

[Darula]

Kilka ujęć ze stycznia 2008 roku, a zima wtedy była sroga

[Jewkus w Butach]

Ja byłam bliska pożyczenia drabiny od uprzejmego Pana, ale "miejscowa" Pani Kasia była jednak bardziej zachęcającą opcją ;)