Jeśli można tu pisać, to piszę.
Zagłosowałem na _fotę_ krakała - specjalnie podkreślam _fotę_, bo obu Panów Autorów niezwykle lubię (w domyśle, nie głosowałem na człowieka).
Zdjęcie krakała jest dla mnie bardziej "wyczute" i ma harmonijną kompozycję. Fota Gagarina, choć bardzo fajna, niestety przegrywa swoją "kalendarzowością".

. A nawet jeśli ma być "kalendarz", to jest za mało nieba, a ziemi za dużo.
