Cart

sobota, 04 luty 2012

Heeres-Einheits-Schutzlüfter

Małopolskie Stowarzyszenie Miłosników Historii "Rawelin" wzbogaciło się o kolejny, bardzo cenny eksponat do odtwarzanego wnętrza schronu biernego typu Regelbau 668 znajdującego się na terenie miejscowości Rudawa, gm. Zabierzów. Jest to ręczny wentylator korbowy HES 1,2 (Heeres Einheits Schutzlüfter) wyprodukowany w roku 1940 przez firmę J.A. JOHN A.G. / ERFURT. Po wojnie zdemontowany z niemieckiego schronu trafił do kuźni, gdzie pełnił rolę nadmuchu paleniska. Urządzenie jest w doskonałym stanie, posiada stalową konsole mocowania do ściany i korbę. Po ponad 70 latach znowu będzie pełnił swoją pierwotną funkcję w schronie. Zastąpi wentylator, jaki był zamontowany w naszym Regelbau 668, a którego relikty znaleźliśmy w czasie prac porządkowych w roku 2007.

Oczyszczanie powietrza w obiekcie odbywało się poprzez zastosowanie ręcznego wentylatora, który zasysał z zewnątrz powietrze, a następnie po przefiltrowaniu rozprowadzał je po pomieszczeniu. Gazoszczelność pomieszczenia powodowała podczas pracy wentylatora niewielkie nadciśnienie, które przeciwdziałało przedostawaniu się przez nieszczelności szkodliwych gazów do wnętrza i wypierało przez rury odprowadzające zużyte powietrze na zewnątrz. Do zapewnienia odpowiedniej ilości przefiltrowanego powietrza służył ręczny wentylator korbowy, którego wydajność uzależniona była od ilości i kubatury pomieszczeń oraz od liczby załogi. Obliczono, że zapotrzebowanie powietrza na jednego członka załogi wynosi 1m3/h. Do wentylatora można było zainstalować silnik elektryczny zasilany z generatora prądotwórczego lub tez z przenośnych agregatów.

Zasysanie z zewnątrz powietrze, zanim dotarło do wentylatora, przechodziło przez przymocowany bezpośrednio do ściany filtr wstępny, w kształcie skrzynki, z zaworem stożkowym umieszczony na rurze doprowadzającej powietrze z zewnątrz schronu. Miał on na celu uniemożliwienie dalszego przemieszczania się w systemie wentylacyjnym filtra przestrzennego kurzu, pary wodnej i dużych cząsteczek gazów, przez zatrzymanie ich w nasączonych olejem ramowych wkładów filtracyjnych z wiskozy i waty. Od filtra wstępnego, przez gumowy wąż, zbrojony stalowym drutem, powietrze dostawało się do filtra przestrzennego, który składał się z dwóch wymiennych, nakręconych na siebie filtrów, górnego - przeciwpyłowego i dolnego - przeciwgazowego. Zadaniem ich było zatrzymanie wszystkich materiałów lotnych, pyłów i szkodliwych gazów bojowych łącznie z tlenkiem węgla. Kolejnym elementem systemu wentylacji, który wymuszał dalszy ruch powietrza był odśrodkowy wentylator HES zamontowany na ścianie za pomocą stalowej konsoli. Składał się on z wirnika, rury odprowadzającej powietrze, grawitacyjnego miernika wytwarzanego ciśnienia powietrza, przekładni zębatych i korby. Powietrze po przejściu przez wentylator rozprowadzane było bezpośrednio do pomieszczeń przez rury zakończone zaworami regulacji nadmuchu.

sobota, 04 luty 2012