W ostatni czasie członkowie Stowarzyszenia Rawelin ciężko pracowali ku chwale Twierdzy Kraków i Muzeum Spraw Wojskowych - M.S. Wojsk. Fort Wróblowice (Swoszowice) jaki jest i co w nim jest pewnie każdy widział, osobiście lub na zdjęciach. Bogate zbiory, piękne eksponaty i od jakiegoś czasu jest pieczołowicie remontowany. Wykorzystując obecną sytuację związaną z pracami, na zaproszenie Dyrektora muzeum zakasaliśmy rękawy i zabraliśmy się do roboty. Obiektem naszych zainteresowań była studnia forteczna znajdująca się w bloku koszarowo-bojowym. Od dziesięcioleci była zasypana i zabetonowana równo z posadzką pomieszczenia. Ale za nim ruszyły w ruch młoty musieliśmy ewakuować współczesny zbiornik na wodę, który blokował nam dostęp do studni. Nie było łatwo, ale się udało. W ciągu czterech etapów, kilkunastu godzin pracy możemy stanowczo stwierdzić, ze zadanie zostało wykonane. Studnia w forcie Wróblowice została odkopana co oznacza, że sięgnęliśmy dna! Oprócz gruzu, popiołu, ziemi i piachu wyciągnęliśmy z wnętrza wiele drobnych elementów wyposażenia fortu, okucia i zamknięcia okienne, elementy lamp naftowych i pieca… jak też dużo śmieci z okresu PRL-u. W najniższych warstwach znajdowała się pokaźna kolekcja butelek i buteleczek, niektóre z zawartością. Znaleziska zostaną wyczyszczone i pewnie zasilą bogate zbiory muzeum, a studnia w swojej naturalnej formie będzie cieszyć oko zwiedzających. Jak będzie możliwość to pamiętajcie o wrzuceniu pieniążka do studni, ponoć to przynosi szczęście…
Poniżej skromna relacja fotograficzna z przebiegu prac. Skromna bo przy odkopywaniu studni raczej nie myśleliśmy o robieniu sobie zdjęć.
Bardzo dziękujemy Panu Dyrektorowi muzeum za możliwość wykazania się, pracy i dołożenia naszej przysłowiowej fortecznej cegiełki do tego wielkiego dzieła jakie na swoje barki wzięła załoga fortu.

tekst: Dariusz Krzyształowski

foto. Tomasz Mierzwa, Marek Marszałek, Piotr Stecz